Śpisz mniej niż 6 godzin? Oto, co dzieje się z twoim mózgiem

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Jeszcze jeden odcinek serialu, kilka godzin dłużej w pracy czy scrollowanie do późna. Powodów, by spać krócej niż powinniśmy, nie brakuje. Wielu ludzi uważa, że „6 godzin snu wystarczy”, a jego niedobór można nadrobić kawą lub drzemką w weekend. Ale naukowcy nie mają wątpliwości – chroniczny brak snu to cichy wróg mózgu.
scrollowanie noc bezsenność
Śpisz mniej niż 6 godzin? Oto, co dzieje się z twoim mózgiem
Shutterstock

Gdy mózg działa w „trybie awaryjnym”

Kiedy śpisz mniej niż 6 godzin, Twój mózg nie ma czasu na pełną regenerację. To tak, jakby próbować codziennie ładować telefon tylko do 40%. Efekt? Szybciej się rozładowuje, działa wolniej i popełnia błędy.

Według naukowców, już po dwóch tygodniach spania po 6 godzin dziennie efekt dla organizmu jest podobny do tego, jak gdybyśmy całkowicie nie przespali nocy. Pogarsza się koncentracja, pamięć krótkotrwała i zdolność logicznego myślenia.

Zmiany w pamięci i emocjach

Sen to czas, w którym mózg porządkuje wspomnienia i „przenosi” informacje z pamięci krótkotrwałej do długotrwałej. Gdy śpimy za mało, proces ten zostaje zakłócony. W praktyce oznacza to, że trudniej nam się uczyć, szybciej zapominamy i częściej mamy wrażenie „mgły mózgowej”.

Co więcej, niedobór snu wpływa też na emocje. Aktywność ciała migdałowatego – części mózgu odpowiedzialnej za reakcje emocjonalne – wzrasta nawet o 60% przy niewyspaniu. To dlatego po zarwanej nocy łatwiej wybuchamy złością, jesteśmy bardziej drażliwi i reagujemy przesadnie na drobne problemy.

Brak snu a ryzyko chorób neurologicznych

Naukowcy zwracają uwagę, że chroniczny brak snu zwiększa ryzyko poważnych chorób mózgu. W czasie snu aktywuje się tzw. układ glimfatyczny – system „sprzątania” mózgu z toksyn i białek, które w nadmiarze mogą przyczyniać się do rozwoju choroby Alzheimera czy Parkinsona.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Śpiąc mniej niż 6 godzin, odbieramy mózgowi szansę na ten proces. Z czasem może to prowadzić nie tylko do pogorszenia pamięci, ale i do trwałych zmian neurologicznych.

Ile snu naprawdę potrzebujemy?

Specjaliści zalecają dorosłym osobom od 7 do 9 godzin snu na dobę. To nie przypadek – właśnie taki czas pozwala mózgowi przejść przez wszystkie fazy snu: od płytkiego, przez głęboki, aż po REM, w którym konsolidują się wspomnienia i emocje.

„Nadrabianie” snu w weekend nie jest wystarczające. Choć pomaga nieco zmniejszyć deficyt, nie jest w stanie cofnąć skutków długotrwałego niedoboru snu. Najlepszym rozwiązaniem jest regularny, zdrowy rytm – kładzenie się i wstawanie o podobnej porze każdego dnia.

Co możesz zrobić dla swojego mózgu?

Unikaj ekranu tuż przed snem – niebieskie światło z telefonu czy laptopa hamuje wydzielanie melatoniny.

Zadbaj o rutynę – chodź spać i wstawaj o tej samej porze, nawet w weekendy.

Stwórz „sypialnię przyjazną snu” – ciemność, cisza i odpowiednia temperatura mają ogromne znaczenie.

Zrezygnuj z kawy późnym popołudniem – kofeina utrzymuje się we krwi nawet 6–8 godzin.

©℗
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję.
Zapisz się na newsletter
Chcesz wiedzieć jak dbać o swoje zdrowie? Chcesz uniknąć błędów żywieniowych? Być na czasie z najnowszymi zmianami w przepisach prawa medycznego, farmaceutycznego i praw pacjenta? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Newsletter
Drukuj
Skopiuj link