Polski imbir – delikatniejszy smak i szansa dla rolników. Naukowcy z Poznania opracowują krajową odmianę tej egzotycznej przyprawy

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Czy wkrótce na polskich stołach pojawi się imbir z naszych upraw? Naukowcy z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu prowadzą badania nad stworzeniem rodzimej odmiany tej popularnej przyprawy. „Polski imbir” ma być łagodniejszy w smaku, łatwiejszy w uprawie i bardziej odporny na zmieniające się warunki klimatyczne.
polski imbir Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu zdrowie kuchnia przyprawy rolnictwo żywność naturalna superfood innowacje
Polski imbir – delikatniejszy smak i szansa dla rolników. Naukowcy z Poznania opracowują krajową odmianę tej egzotycznej przyprawy
Shutterstock

Imbir z Poznania zamiast z Chin? To możliwe

Zespół badawczy z Wydziału Rolnictwa, Ogrodnictwa i Biotechnologii Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu zakończył właśnie trzyletni projekt dotyczący introdukcji imbiru w Polsce. Efekt? Udowodniono, że roślina może być z powodzeniem uprawiana w naszym klimacie.

Prof. dr hab. Piotr Szulc z Katedry Agronomii UPP podkreśla, że prace nad stworzeniem pierwszej polskiej odmiany imbiru są już w toku. – Jeśli szybko powstanie projekt badawczy, realne jest, że w latach 2028–2029 będziemy mieć gotową, krajową odmianę tej rośliny – ocenia naukowiec.

To wyjątkowo szybkie tempo, biorąc pod uwagę, że imbir pochodzi z Azji Południowo-Wschodniej, a jego okres wegetacji w naturalnych warunkach trwa aż 10 miesięcy.

Łagodniejszy smak i mniej ostrości – idealny dla dzieci

Jednym z kluczowych odkryć poznańskich badaczy jest fakt, że w imbirze uprawianym w Polsce zawartość 6-gingerolu – związku odpowiedzialnego za ostrość i charakterystyczny smak – jest nawet o połowę mniejsza niż w odmianach azjatyckich.

To sprawia, że „polski imbir” ma delikatniejszy, subtelny aromat i może przypaść do gustu osobom, które unikają zbyt intensywnych przypraw. – Taki imbir może być chętniej jadany przez dzieci, a jego kłącza są wyjątkowo delikatne po siedmiu miesiącach wegetacji – mówi prof. Szulc.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Uprawa imbiru w Polsce – szansa dla rolników

Nowa roślina może zainteresować zwłaszcza rolników z regionów dotkniętych suszą, takich jak Wielkopolska, Dolny Śląsk czy Lubuskie. Imbir ma bowiem stosunkowo niewielkie wymagania wodne, ale potrzebuje wysokich temperatur – a tych w Polsce w ostatnich latach nie brakuje.

Dodatkowo, jak podkreśla prof. Szulc, gospodarstwa zajmujące się obecnie uprawą kukurydzy lub ziemniaków mogłyby wykorzystać ten sam sprzęt do sadzenia i zbioru imbiru. Dzięki temu koszty wejścia w nową uprawę byłyby stosunkowo niskie.

Coraz więcej rolników zgłasza zainteresowanie tą nową kulturą, szczególnie wśród gospodarstw ekologicznych, które poszukują niszowych, ale dochodowych upraw.

Imbir nie tylko jako przyprawa – potencjał w przetwórstwie

Zespół badawczy kierowany przez prof. Joannę Kobus-Cisowską z Wydziału Nauk o Żywności i Żywieniu UPP odkrył, że nie tylko kłącze, ale także nadziemne części imbiru (liście i łodygi) zawierają cenne składniki biologicznie aktywne.

– Wbrew początkowym oczekiwaniom okazało się, że górna część rośliny ma duży potencjał przetwórczy. Może być wykorzystana np. do przygotowania suszu jako składnika herbatwyjaśnia badaczka.

Z kolei łagodniejsze kłącze polskiego imbiru idealnie nada się do przygotowania sushi, soków czy łagodnych napojów funkcjonalnych.

Zdrowszy wybór i mniejszy import

Według danych Eurostatu, w 2023 roku imbir był najczęściej importowaną przyprawą do Unii Europejskiej – do krajów członkowskich trafiło aż 114 tys. ton, głównie z Chin. Wprowadzenie krajowej odmiany mogłoby więc nie tylko ograniczyć zależność od importu, ale także wzmocnić lokalny rynek przypraw i produktów prozdrowotnych.

Imbir ceniony jest za swoje właściwości przeciwzapalne, wspomagające odporność i trawienie. Jeśli więc polska odmiana trafi do uprawy i sklepów, może szybko zdobyć popularność wśród osób dbających o zdrowie i naturalną dietę.

Polski imbir – nowy rozdział w kulinariach i rolnictwie

Badania prowadzone przez naukowców z Poznania mogą stać się początkiem nowej epoki w polskim rolnictwie – epoki, w której egzotyczne przyprawy przestają być tylko importowanym towarem, a stają się częścią rodzimej produkcji.

Łagodniejszy smak, lokalne pochodzenie i szerokie możliwości przetwórstwa sprawiają, że „polski imbir” ma szansę stać się nie tylko ciekawostką naukową, ale także realnym hitem kulinarnym i gospodarczym.

©℗
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję.
Zapisz się na newsletter
Chcesz wiedzieć jak dbać o swoje zdrowie? Chcesz uniknąć błędów żywieniowych? Być na czasie z najnowszymi zmianami w przepisach prawa medycznego, farmaceutycznego i praw pacjenta? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Newsletter
Drukuj
Skopiuj link