witamina D3

Witamina D nazywana jest „witaminą słońca” i od lat cieszy się opinią niemal magicznego składnika – wspierającego odporność, zdrowe kości, nastrój i ogólną witalność. Nic dziwnego, że coraz więcej osób sięga po suplementy z jej wysoką zawartością. Problem w tym, że w przypadku witaminy D zasada „im więcej, tym lepiej” zupełnie się nie sprawdza. Jej nadmiar może stać się realnym zagrożeniem dla zdrowia.

Nawet 90% dorosłych Polaków ma zbyt niskie stężenie witaminy D we krwi (poniżej 30ng/ml, gdzie norma zaczyna się od 30). Około 60–67% ma niedobór kliniczny (poniżej 20ng/ml). Wynika to m.in. z położenia geograficznego Polski: przez większość roku (od września do kwietnia) synteza witaminy D przez skórę praktycznie nie zachodzi, a dieta Polaków zwykle nie rekompensuje tego niedoboru. Jak zadbać o optymalny poziom witaminy D?

Witamina D3, nazywana „słoneczną witaminą”, jest kluczowa dla zdrowia kości, odporności i ogólnego samopoczucia. Nasz organizm produkuje ją w skórze pod wpływem promieni słonecznych, ale można ją także dostarczać z pożywienia lub suplementów. Jakie mogą być skutki niedoboru witaminy D3 oraz jakie są normy i zalecenia suplementacji? Sprawdź!

Witamina D to nie tylko "witamina od kości". Choć większość osób kojarzy ją głównie z wapniem i zdrowymi zębami, jej rola w organizmie jest znacznie szersza. Witaminę D dostarczają nie tylko promienie słoneczne i suplementy. O tym cennym jej źródle słyszało niewiele osób.

Wiadomo, że tam, gdzie jest mało słońca, tam ludzie cierpią na niedobory witaminy D. Tak jest właśnie w Polsce. Szacuje się, że nawet 90. proc. Polaków ma niedobory witaminy D. Trzeba ją więc suplementować. Jak się do tego zabrać i jakich błędów unikać?