
Spis treści
Czy życie towarzyskie może wpływać na długość życia? Najnowsze badania opublikowane w „Journal of the American Geriatrics Society” wskazują, że tak. Naukowcy z University of California w San Francisco przeanalizowali dane ponad dwóch tysięcy osób po 60. roku życia. Wyniki są jednoznaczne – osoby aktywne społecznie żyją dłużej i starzeją się zdrowiej. To przełomowe odkrycie może wpłynąć na przyszłość polityki zdrowotnej wobec seniorów.
Aktywni seniorzy żyją dłużej – co pokazuje badanie?
Seniorzy zaangażowani w działalność charytatywną oraz inne rodzaje aktywności społecznej żyją dłużej – wynika z badania, które publikuje czasopismo „Journal of the American Geriatrics Society”. Naukowcy z University of California w San Francisco doszli do takich wniosków po przeanalizowaniu danych zebranych wśród 2268 obywateli USA w wieku 60 lat i starszych, uczestników badania pt. Health and Retirement Study (HRS). W 2016 roku wypełniali oni testy psychologiczne i na temat stylu życia. Pobierano od nich również próbki krwi do analizy.
O 42 proc. niższe ryzyko zgonu dzięki aktywności społecznej
Zaobserwowano silną zależność między aktywnością społeczną badanych osób a niższym ryzykiem zgonu w ciągu czterech kolejnych lat. Śmiertelność wśród badanych, którzy najbardziej angażowali się np. w działalność charytatywną, w wychowywanie wnucząt, w życie klubów sportowych czy towarzyskich, była o 42 proc. niższa niż w przypadku osób mało aktywnych społecznie.
Aktywność fizyczna i powolniejsze starzenie – klucz do długowieczności
Czynnikami, które miały wpływ na tę zależność okazały się być: regularna aktywność fizyczna i spowolnienie procesu starzenia biologicznego.
- Te wyniki potwierdzają, że udział w życiu społecznym przyczynia się do lepszego zdrowia osób starszych – podsumował współautor pracy Ashraf Abugroun.
Zdaniem badaczy wyniki te mogą pomóc w opracowaniu interwencji klinicznych oraz polityki zdrowia publicznego, które przyczynią się do promowania zdrowszego starzenia się.