
Spis treści
Nowy, nieobowiązkowy przedmiot – edukacja zdrowotna – pojawi się w polskich szkołach od 1 września 2025 roku. Zastąpi dotychczasowe wychowanie do życia w rodzinie (WDŻ). Zmianie tej towarzyszy ostry spór światopoglądowy. Konferencja Episkopatu Polski apeluje do rodziców o rezygnację z zajęć, które ich zdaniem „deprawują dzieci”. Z kolei Ministerstwo Edukacji zapewnia, że nowy przedmiot to odpowiedź na realne potrzeby uczniów w zakresie zdrowia fizycznego, psychicznego i seksualnego.
Edukacja zdrowotna - nowy przedmiot w szkołach od września 2025 roku
Od 1 września 2025 roku do szkół wchodzi nowy i nieobowiązkowy przedmiot szkolny - edukacja zdrowotna, która zastąpi wychowanie do życia w rodzinie. Rodzic, który nie chce, by jego dziecko uczestniczyło w zajęciach z edukacji zdrowotnej, będzie musiał złożyć do 25 września pisemną rezygnację.
Zasady organizowania zajęć z edukacji zdrowotnej określono w rozporządzeniu w sprawie sposobu nauczania szkolnego oraz zakresu treści dotyczących wiedzy o życiu seksualnym człowieka, o zasadach świadomego i odpowiedzialnego rodzicielstwa, o wartości rodziny, życia w fazie prenatalnej oraz metodach i środkach świadomej prokreacji zawartych w podstawie programowej kształcenia ogólnego.
11 obszarów tematycznych – czego uczniowie będą się uczyć?
W podstawie programowej przedmiotu edukacja zdrowotna zapisano, że jego głównym celem jest "rozwijanie zaawansowanych kompetencji uczniów w zakresie całożyciowej dbałości o zdrowie, z uwzględnieniem samodzielności w podejmowaniu świadomych decyzji zdrowotnych oraz odpowiedzialności za zdrowie własne i otoczenia w zgodzie z aktualnymi wyzwaniami epidemicznymi oraz sytuacją geopolityczną". Podkreślono, że uczniowie uczą się, jak kształtować swój potencjał zdrowotny i kulturę zdrowotną oraz jak budować bezpieczeństwo zdrowotne, dzięki czemu stają się aktywnymi uczestnikami procesów prozdrowotnych w społeczeństwie.
Wymagania szczegółowe dotyczące wiedzy i umiejętności ujęte zostały w 11 działach tematycznych:
- wartości i postawy,
- zdrowie fizyczne,
- aktywność fizyczna,
- odżywianie,
- zdrowie psychiczne,
- zdrowie społeczne,
- dojrzewanie (tylko w szkołach podstawowych),
- zdrowie seksualne,
- zdrowie środowiskowe,
- internet i profilaktyka uzależnień,
- system ochrony zdrowia (tylko w szkołach ponadpodstawowych).
Jak będą realizowane zajęcia z edukacji zdrowotnej?
Zajęcia w publicznych szkołach podstawowych będą realizowane w klasach IV-VIII w wymiarze jednej godziny tygodniowo w każdej z tych klas, przy czym zajęcia w klasie VIII mają być realizowane nie dłużej niż do końca stycznia danego roku szkolnego.
W liceum ogólnokształcącym, technikum i branżowej szkole I stopnia zajęcia będą realizowane w wymiarze jednej godziny tygodniowo w klasach I i II albo w klasach II i III, albo w klasach I i III (łącznie dwie godziny w okresie nauczania).
W szkołach niepublicznych liczba godzin zajęć z edukacji zdrowotnej nie może być mniejsza niż liczba godzin zajęć z edukacji zdrowotnej w szkole publicznej.
Zajęcia z edukacji zdrowotnej nie będą podlegały ocenie i nie będą miały wpływu na promocję ucznia do klasy programowo wyższej, ani na ukończenie szkoły przez ucznia.
Apel do rodziców: Nie pozwalajcie na udział w demoralizujących zajęciach
Prezydium Konferencji Episkopatu Polski opublikowało w środę 14 maja list-apel do rodziców, aby nie zgadzali się na udział swoich dzieci "w tych demoralizujących zajęciach". Biskupi napisali w nim, że wizja seksualności i płci obecna w edukacji zdrowotnej jest niezgodna z polskim systemem prawnym. Według nich "prowadzona (...) propaganda podkreśla, że w edukacji zdrowotnej chodzi o zdrowie uczniów, a tymczasem w istotnej swej części przedmiot ten zawiera treści dotyczące tzw. zdrowia seksualnego, których celem jest całkowita zmiana w postrzeganiu rodziny i miłości".
"Pamiętajcie, że jesteście w sumieniu przed Bogiem odpowiedzialni za ich prawidłowe wychowanie. Nie wolno Wam zgodzić się na systemową deprawację Waszych dzieci, która ma być prowadzona pod pretekstem tzw. edukacji zdrowotnej. W trosce o wychowanie i zbawienie, apelujemy, abyście nie wyrażali zgody na udział Waszych dzieci w tych demoralizujących zajęciach" - napisali biskupi.
W czwartek 15 maja do apelu prezydium KEP odniosła się wiceministra edukacji Paulina Piechna-Więckiewicz. "Edukacja zdrowotna nie jest ‘systemową deprawacją dzieci’, jest systemowym działaniem na rzecz WSPARCIA dzieci. Dzieci mają prawa, w tym prawo do edukacji, do zdobywania wiedzy o sobie dostosowanej do ich rozwoju emocjonalnego i intelektualnego" - napisała na portalu X. Dodała, że szerzenie treści niezgodnych z prawdą o edukacji zdrowotnej szkodzi interesom dziecka.