
Pocenie się to naturalny proces, dzięki któremu organizm reguluje temperaturę ciała i usuwa niektóre produkty przemiany materii. Zazwyczaj pojawia się w sytuacjach wysiłku fizycznego, gorąca czy stresu. Zdarza się jednak, że problem występuje nocą, gdy śpimy w normalnych warunkach, a mimo to budzimy się zlani potem.
Nocne poty – co mogą oznaczać?
Jeśli nocne poty zdarzają się sporadycznie zwykle nie ma powodów do niepokoju. Jednak powtarzające się, obfite nocne poty mogą sygnalizować zaburzenia, których nie warto bagatelizować. O czym może świadczyć nadmierne pocenie się w nocy?
Infekcja
Najczęstszą przyczyną nadmiernego pocenia się w nocy są infekcje. Organizm reaguje w ten sposób na obecność drobnoustrojów, zwłaszcza wtedy, gdy towarzyszy im gorączka. Podwyższona temperatura ciała uruchamia mechanizm termoregulacji – intensywne pocenie ma pomóc w jej obniżeniu. Zjawisko to obserwujemy zarówno przy zwykłym przeziębieniu, jak i przy grypie.
Warto jednak wiedzieć, że przewlekłe, silne nocne poty mogą być objawem poważniejszych chorób zakaźnych, jak gruźlica czy endokardyt (zakażenie wsierdzia). Jeżeli do pocenia dołącza się długotrwały kaszel, chudnięcie lub uczucie osłabienia, należy niezwłocznie udać się do lekarza.
Hormony
Nie można też zapominać o roli układu hormonalnego. U kobiet w okresie menopauzy nocne poty i uderzenia gorąca to jeden z najbardziej uciążliwych objawów związanych z wygaszaniem aktywności hormonalnej jajników. Problem potrafi zaburzać sen i obniżać jakość życia.
Z kolei nadczynność tarczycy może powodować nadmierne pocenie o każdej porze dnia, a nocą staje się szczególnie dokuczliwe, bo zakłóca odpoczynek. Zaburzenia hormonalne wpływają na metabolizm, krążenie i termoregulację, dlatego objawy potrafią być bardzo intensywne i trudne do zignorowania.
Sygnał poważniejszych chorób
Lekarze podkreślają, że nocne poty mogą być tzw. objawem ogólnym w chorobach nowotworowych, zwłaszcza hematologicznych. Chłoniaki czy białaczki często dają o sobie znać poprzez utratę masy ciała, stany podgorączkowe i właśnie silne pocenie się w nocy. To sygnał alarmowy, szczególnie jeśli pojawia się nagle, trwa tygodniami i nie znajduje prostego wytłumaczenia.
Podobnie jest w przypadku niektórych nowotworów litych czy chorób autoimmunologicznych, które zaburzają prawidłowe działanie układu odpornościowego. Dlatego uporczywe nocne poty wymagają diagnostyki – od podstawowych badań krwi, przez ocenę gospodarki hormonalnej, aż po badania obrazowe.
Inne możliwe przyczyny
Nie zawsze jednak przyczyną są poważne choroby. Czasami winna bywa zbyt gruba kołdra, wysoka temperatura w sypialni lub alkohol spożyty wieczorem. Niektóre leki – zwłaszcza przeciwdepresyjne, przeciwcukrzycowe czy stosowane w terapii hormonalnej – również mogą powodować nadmierne pocenie się.
Stres i przewlekłe napięcie psychiczne także odbijają się na układzie autonomicznym, co prowadzi do nocnych potów. W takich przypadkach pomocne może być wprowadzenie prostych zmian w stylu życia: przewietrzenie sypialni, unikanie ciężkich posiłków i alkoholu przed snem, czy redukcja stresu poprzez techniki relaksacyjne.
Nocne poty. Kiedy zgłosić się do lekarza?
Najważniejsze jest rozróżnienie między incydentalnym epizodem a utrzymującym się problemem. Jeśli nocne pocenie pojawia się regularnie, trwa dłużej niż kilka tygodni, a dodatkowo towarzyszą mu takie objawy jak gorączka, spadek wagi, osłabienie, bóle węzłów chłonnych czy uporczywy kaszel, nie wolno tego bagatelizować. Konsultacja z lekarzem rodzinnym pozwoli zaplanować diagnostykę i – jeśli zajdzie taka potrzeba – skierować do specjalisty.