
Spis treści
- Zimą oczy są bardziej narażone na podrażnienia
- Suchość oczu może prowadzić do stanów zapalnych
- Soczewki kontaktowe i ogrzewanie – ryzykowne połączenie
- Jak dbać o oczy w sezonie grzewczym? Oto skuteczne sposoby
- Czego unikać? Ziołowe okłady i domowe metody mogą zaszkodzić
- Zadbaj o dietę i nawodnienie – to także wpływa na zdrowie oczu
- Kiedy do okulisty?
Zimą oczy są bardziej narażone na podrażnienia
Sezon grzewczy przynosi nie tylko przyjemne ciepło – bywa, że jest źródłem problemów zdrowotnych. Suche powietrze, jakie pojawia się po odkręceniu kaloryferów, może powodować wysuszenie błon śluzowych gardła, nosa i krtani, być przyczyną chrypki, drapania w gardle i suchego kaszlu, a także swędzenia i łuszczenia się skóry czy pękania kącików ust. Co więcej, może powodować zaburzenia snu, a nawet zwiększać podatność na infekcje. Nagrzane mieszkanie wpływa też na oczy.
– W sezonie grzewczym powietrze w pomieszczeniach staje się cieplejsze, ale jednocześnie, co szczególnie odczuwają oczy, traci wilgoć. Kaloryfery przyspieszają parowanie wody, przez co wilgotność spada poniżej optymalnego poziomu 40–50 proc. Taki suchy mikroklimat obciąża narząd wzroku. Film łzowy (naturalna warstwa nawilżająca i ochronna oka), czyli cienka warstwa chroniąca rogówkę i spojówkę, odparowuje szybciej, niż gruczoły łzowe są w stanie go odbudować. W efekcie wiele osób zmaga się z podrażnieniem i suchością oczu – tłumaczy dr n. med. Agnieszka Grądek-Motyl, specjalista chorób oczu z Centrum Okulistyki i Optometrii Okulus Plus z Katowic.
Suchość oczu może prowadzić do stanów zapalnych
Lista dolegliwości spowodowanych ciepłem jest długa. – Nagrzane powietrze, zwłaszcza w niewietrzonym pomieszczeniu, może powodować pieczenie i swędzenie oczu, uczucie piasku lub ciała obcego pod powiekami, a także zaczerwienienie spojówek, czyli objawy podobne do tzw. zespołu suchego oka. Przy wysokiej temperaturze i niskiej wilgotności oczy stają się również wrażliwsze na światło i mają większą skłonność do łzawienia – to naturalna reakcja organizmu na niekorzystny mikroklimat. W takich warunkach wzrok szybciej też męczy się, zwłaszcza podczas pracy przy komputerze czy czytania – podkreśla ekspertka.
Ale konsekwencje przegrzania mieszkania mogą być znacznie poważniejsze. Suchość oczu sprzyja powstawaniu mikrourazów rogówki, czyli mikroskopijnych otarć jej nabłonka. Jeśli dochodzi do ich kumulacji, mogą one powodować przewlekłe podrażnienie oczu, zwiększać podatność na infekcje bakteryjne i wirusowe, a także prowadzić do stanów zapalnych rogówki i spojówki. Brak odpowiedniego leczenia w takiej sytuacji może skutkować powstaniem blizn na rogówce, co prowadzi do trwałego pogorszenia jakości widzenia.
Soczewki kontaktowe i ogrzewanie – ryzykowne połączenie
Okuliści nie mają też dobrych wiadomości dla osób noszących soczewki kontaktowe. Noszenie soczewek w suchych, ogrzewanych pomieszczeniach zwiększa ryzyko otarć rogówki i infekcji.
– Soczewki stanowią dodatkową barierę pomiędzy okiem a otoczeniem. Poprawiają widzenie, ale jednocześnie ograniczają dopływ tlenu oraz naturalny przepływ łez. W połączeniu z suchym powietrzem powierzchnia rogówki staje się szczególnie narażona na przesuszenie. Co więcej, w nagrzanych pomieszczeniach soczewki mogą przyspieszać parowanie łez, a nawet przyklejać się do oka, zwiększając ryzyko otarć. Powstające w ten sposób mikrourazy stwarzają idealne warunki do rozwoju infekcji – mówi dr n. med. Agnieszka Grądek-Motyl.
Jak dbać o oczy w sezonie grzewczym? Oto skuteczne sposoby
Jest kilka sposobów, po które warto sięgnąć. Okuliści radzą zachować szczególną ostrożność i częściej sięgać po krople nawilżające.
– Przede wszystkim warto zaopatrzyć się w tzw. sztuczne łzy. Specjalne krople, które nawilżają oczy, można je kupić bez recepty. Najczęściej zawierają one kwas hialuronowy w stężeniu od 0,1 do 0,4 proc. – im wyższe stężenie, tym krople są gęstsze i dłużej utrzymują efekt nawilżenia. Ten sam efekt dają krople z glicerolem i PVP, czyli poliwinylopirolidonem. Dobrym wyborem mogą być także krople lub żele nawilżające, które zawierają m.in. karbomer, hypromelozę czy metylocelulozę. Są gęste, zwiększają lepkość filmu łzowego, skutecznie nawilżają oko i pomagają łagodzić przesuszenie, zaczerwienienie oraz podrażnienie – wyjaśnia ekspertka Okulus Plus.
Ulgę może przynieść także przemywanie oczu i brzegów powiek. – Po całym dniu w suchym pomieszczeniu możemy przepłukać podrażnione oko roztworem soli fizjologicznej. Nie spełni to funkcji nawilżającej, ale oczyści oko – mówi dr n. med. Agnieszka Grądek-Motyl.
Czego unikać? Ziołowe okłady i domowe metody mogą zaszkodzić
Okuliści zdecydowanie odradzają stosowanie domowych sposobów na przesuszone oczy. Popularne okłady, takie jak torebki z zieloną herbatą czy kompresy z rumianku lub nagietka, mogą w rzeczywistości pogorszyć problem.
– Ziołowe czy herbaciane napary nie są sterylne, a ich użycie może sprzyjać rozwojowi infekcji. Oko jest bardzo wrażliwe i łatwo ulega zakażeniom. Ponadto skóra i oczy mają naturalne pH, które pomaga utrzymać barierę ochronną. Napary roślinne mają własne pH, które może różnić się od pH oka. Nawet niewielkie odchylenia mogą podrażnić spojówkę i rogówkę. Dodatkowo zastosowanie ziół do okładów może spowodować reakcję alergiczną – wyjaśnia okulistka.
Zadbaj o dietę i nawodnienie – to także wpływa na zdrowie oczu
Zmagającym się z sezonem grzewczym oczom można pomóc także na inne sposoby. Specjaliści zalecają zwiększenie spożycia płynów – nawet do 2-3 litrów dziennie.
Nie można zapominać też o odpoczynku dla oczu. Tu należy stosować zasadę 20-20-20: co 20 minut należy patrzeć przez 20 sekund na obiekt oddalony o ok. 6 m (20 stóp).
Ponadto podczas pracy przy komputerze należy świadomie częściej mrugać, a tym samym nawilżać oczy. Istotne jest też nawilżenie powietrza przy użyciu nawilżacza lub mokrych ręczników na kaloryferze, częste wietrzenie pomieszczeń oraz unikanie bezpośredniego kontaktu oczu z nawiewem klimatyzacji lub ciepłym powietrzem z kaloryfera.
Kiedy do okulisty?
Bez względu na przyczynę kluczowa jest codzienna troska o oczy. Pomocne jest stosowanie sztucznych łez, picie odpowiedniej ilości wody, nawilżanie powietrza czy zapewnianie oczom odpoczynku.
- Jeśli jednak suchość staje się bardziej dokuczliwa, konieczna jest konsultacja okulistyczna, aby wykluczyć, czy sezonowe dolegliwości nie są objawem zespołu suchego oka. Za tym schorzeniem mogą stać czynniki niezwiązane z temperaturą w pomieszczeniach, m.in. dysfunkcja gruczołów Meiboma, skrzydlik, alergiczne zapalenie spojówek, noszenie soczewek kontaktowych, a także choroby ogólnoustrojowe, takie jak cukrzyca czy zaburzenia tarczycy – dodaje dr n. med. Agnieszka Grądek-Motyl.
Źródło:
OKULUS PLUS