Sekret zdrowej skóry zimą: mniej wody, więcej ochrony

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
W zimne dni absolutnie nie należy stosować kremu nawilżającego. To stwierdzenie może brzmieć kontrowersyjnie, szczególnie gdy słyszymy, że zimą skóra wymaga intensywnego nawilżenia. Tymczasem dermatolodzy zwracają uwagę, że krem nawilżający, pełen wody, w niskich temperaturach może przynieść więcej szkody niż pożytku. Dlaczego tak się dzieje i jak prawidłowo dbać o skórę w chłodne miesiące?
Sekret zdrowej skóry zimą
Shutterstock

Dlaczego skóra zimą reaguje inaczej niż latem?

Latem pocenie, choć nie zawsze komfortowe, naturalnie wspiera kondycję skóry. Na jej powierzchnię wydostają się lipidy i sole, które tworzą ochronną warstwę zapobiegającą przesuszeniu. Zimą sytuacja diametralnie się zmienia - kontakt skóry z wodą staje się dla niej obciążeniem. Częste mycie rąk, zimny wiatr czy suche powietrze z ogrzewania powodują ucieczkę wilgoci. W rezultacie pojawia się napięcie, łuszczenie i uczucie szorstkości. Dodatkowym błędem jest oblizywanie ust czy przecieranie oczu - woda odparowuje, pozostawiając skórę jeszcze bardziej suchą. To właśnie dlatego zimą problemy z suchością skóry nasilają się, nawet u osób, które zwykle takich kłopotów nie mają.

Dlaczego krem nawilżający może zaszkodzić naszej skórze zimą

Choć może wydawać się logiczne, by w chłodne dni stosować więcej kremu nawilżającego, jednak dermatolodzy radzą unikać produktów o wysokiej zawartości wody. Przy niskiej temperaturze woda w górnych warstwach skóry może niemal „zamarzać”, co prowadzi do mikrouszkodzeń, pękania i dodatkowego przesuszenia. Efekt jest odwrotny od zamierzonego. Zimą warto sięgać po kosmetyki bogate w lipidy, które tworzą barierę ochronną i zapobiegają utracie wilgoci.

Jakie produkty do pielęgnacji na chłodniejsze miesiące roku

Najlepszym rozwiązaniem są kremy o tłustszej, gęstszej konsystencji. Warto zwracać uwagę na skład - ceramidy, gliceryna czy mocznik sprawdzają się idealnie, ponieważ wspierają regenerację i odbudowują naturalną barierę hydrolipidową. Nie trzeba być ekspertem - wystarczy szukać słów kluczowych takich jak „do skóry suchej”, „bogaty” czy „regenerujący”. Dobrym trikiem pielęgnacyjnym jest zamiana kremów: zimą na dzień sprawdzą się te zazwyczaj stosowane na noc. Są gęstsze, bardziej odżywcze i zapewniają lepszą ochronę. Wieczorem natomiast można pozwolić sobie na subtelniejsze formuły, zwłaszcza jeśli w ciągu dnia używa się cięższego kremu barierowego. Osoby z cerą tłustą lub mieszaną często obawiają się produktów lipidowych. Tymczasem zimą również ich skóra ulega przesuszeniu. Bogatszy krem nie musi oznaczać natychmiastowego przetłuszczania - może wręcz zapobiegać nadprodukcji sebum, jeśli skóra dostanie to, czego jej brakuje. Obowiązkowy pozostaje filtr SPF w kremie, szczególnie w górach, gdzie promienie słoneczne odbijają się od śniegu.

Dłonie i skóra głowy - szczególnie narażone na zimę

Dłonie to część ciała, która cierpi zimą najbardziej. Częste mycie, środki dezynfekujące i mróz sprawiają, że szybko stają się szorstkie. Warto mieć przy sobie szybko wchłaniający się krem do rąk, a na noc stosować bardziej treściwy balsam. Rękawiczki nie tylko grzeją, ale i chronią przed pękaniem skóry. Czapki natomiast chronią głowę przed zimnem, ale ograniczają odparowywanie wilgoci. U niektórych może pojawić się łuszczenie skóry głowy - wtedy pomocne będą szampony wspierające naturalną mikroflorę.

Zimą lepiej zredukować długie kąpiele w gorącej wodzie. Osoby ze skłonnością do przesuszenia mogą potrzebować balsamu po każdej kąpieli, podczas gdy inni tylko okazjonalnie. Dzieciom natomiast wystarczy cienka warstwa kremu lipidowego - zbyt gruba może powodować wysypki. Większe problemy ze skórą, zwłaszcza zimą, mają zazwyczaj osoby z atopowym zapaleniem skóry, u których suchość sprzyja stanom zapalnym. Sprawdzają się wtedy nocne okłady z bogatego kremu i częste natłuszczanie w ciągu dnia.

Sekret zdrowej skóry: kiedy do specjalisty

Jeśli skóra pęka, krwawi lub nieustannie swędzi, warto skonsultować się z lekarzem. Otwarte ranki mogą prowadzić do infekcji, dlatego lepiej reagować wcześniej i zapobiegać pogłębianiu problemów. Zimą skóra wymaga od nas więcej troski i innego rodzaju wsparcia niż latem. Kluczem nie jest nawilżanie wodą, lecz ochrona lipidowa, regularność i rozsądne dobieranie kosmetyków. Dzięki właściwej pielęgnacji nawet mroźne miesiące mogą okazać się łagodne dla naszej cery.

©℗
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję.
Zapisz się na newsletter
Chcesz wiedzieć jak dbać o swoje zdrowie? Chcesz uniknąć błędów żywieniowych? Być na czasie z najnowszymi zmianami w przepisach prawa medycznego, farmaceutycznego i praw pacjenta? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Newsletter
Drukuj
Skopiuj link