
Spis treści
Chociaż kolor włosów Donalda Trumpa powinien być nieistotny, od lat jest on powracającym tematem dyskusji na całym świecie. „New York Times” zauważył, że na włosach Baracka Obamy pojawiły się „siwe plamy” zaledwie 44 dni po objęciu urzędu. W Chinach również wywołało to poruszenie, gdy prezydent Xi Jinping pokazał siwe pasma zamiast swoich zwykłych ciemnych włosów.
Dlaczego brody i skronie często siwieją jako pierwsze?
Odpowiedź na te pytania jest ściśle związana z tym, jak włosy faktycznie rosną. Każdy włos powstaje w swoim własnym warsztacie – mieszku włosowym. Tam stale powstają nowe komórki, które następnie łączą się ze sobą i wypychają włos ku górze. Włosy na głowie rosną średnio około jednego centymetra miesięcznie, ale tylko przez kilka lat. Następnie mieszek włosowy przestaje działać, a po nim następuje kilkumiesięczna faza spoczynku. W końcu włos wypada, a cykl zaczyna się od nowa. To krytyczny moment w procesie siwienia włosów.
Wraz z rozwojem nowego włosa powstają również nowe komórki pigmentowe, które odpowiadają za kolor włosów. Ich podaż jest jednak ograniczona, ponieważ powstają z komórek macierzystych, które zanikają z wiekiem. Po ich wyczerpaniu nie powstają nowe, a mieszki włosowe muszą funkcjonować bez komórek pigmentowych. Zamiast pigmentu, do włosów wnikają pęcherzyki powietrza. W zależności od ilości pozostałego pigmentu, włosy najpierw stają się siwe, a następnie białe. Skronie i broda często padają ofiarą zmian jako pierwsze, ponieważ włosy w tym miejscu mają krótszy cykl życia i są wymieniane częściej. Dlatego ich rezerwy pigmentu wyczerpują się szczególnie szybko. Proces ten pogarsza fakt, że nawet pozostałe komórki pigmentowe cierpią z powodu efektów starzenia. W pewnym momencie ich potencjał wydolnościowy ulega wyczerpaniu i produkują mniej lub niewystarczająco dużo melaniny.
Czy stres przyśpiesza siwienie włosów?
To, kiedy włosy zaczynają siwieć, zależy między innymi od genów. Na przykład, proces siwienia zazwyczaj zaczyna się u osób z rasy białej w okolicach 35 roku życia, około 40 roku życia u Azjatów i około 45 roku życia u rasy czarnej. Należy jednak pamiętać, że czynniki zewnętrzne również odgrywają rolę w procesie siwienia włosów. Jednym z nich jest stres. Istnieje połączenie między mózgiem a mieszkami włosowymi. Hormony stresu mogą prowadzić do wypadania włosów, ale mogą również sprzyjać siwieniu. Na przykład, możliwe jest, że stres powoduje częstsze wypadanie włosów, a po osiągnięciu pewnego wieku istnieje większe prawdopodobieństwo ich ponownego siwienia. Naukowcy przedstawili inne, bardziej szczegółowe wyjaśnienie tego zjawiska na początku 2020 roku, przeprowadzając eksperymenty na myszach. Kiedy zwierzęta były poddawane ekstremalnemu, długotrwałemu stresowi, w krótkim czasie na ich futrze pojawiały się białe plamy. Specjaliści zidentyfikowali przyczynę w układzie współczulnym zwierząt, części układu nerwowego, która przyspiesza tętno, zwiększa przepływ krwi do mięśni i wyczerpuje rezerwy cukru w wątrobie w przypadku zagrożenia. U myszy neuroprzekaźniki powodowały również niekontrolowane dojrzewanie komórek barwnikowych w mieszkach włosowych i obumieranie niewykorzystanych komórek. Już po kilku dniach rezerwy komórek macierzystych zostały bezpowrotnie utracone.
Wątpliwe jest, czy te spektakularne wyniki można odnieść do ludzi. Naukowcy nie wiedzą jeszcze czy ubytek komórek macierzystych występuje u ludzi na taką samą skalę. Z pominięciem kwestii, czy w ogóle człowiek byłby w stanie przetrwać taki przewlekły stres. Jednak obserwacje pokazują, jak stres przyspiesza procesy starzenia a tym samym siwienia włosów. W porównaniu z ludźmi, u myszy dzieje się to w szybkim tempie, ponieważ mają one znacznie krótszą długość życia.
Układ współczulny prawdopodobnie nie jest jedynym przekaźnikiem stresu, który jest przyczyną uszkodzeń włosów. Innym przekaźnikiem może być układ odpornościowy. Mieszki włosowe w okolicach jąder czy mózgu, są szczególnie chronione przez układ odpornościowy, ponieważ tkanka w nich regeneruje się mniej skutecznie niż w innych częściach ciała. Możliwe zatem, że ten przywilej odpornościowy zanika pod wpływem stresu. W rezultacie komórki zapalne mogą wnikać do mieszków włosowych i atakować komórki barwnikowe.
