Ta woda to trucizna. Uważaj, co pijesz w gorące dni

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Gdy temperatura na zewnątrz przekracza 30 stopni Celsjusza instynktownie sięgamy po butelkę wody mineralnej. I słusznie – odpowiednie nawodnienie to podstawa przetrwania upału. Ale czy zastanawiasz się, z czego pijesz? Jednorazowe butelki PET, w których często sprzedawana jest woda, mogą w upalne dni działać na naszą niekorzyść.
woda picie wody kobieta
Ta woda to trucizna. Uważaj, co pijesz w gorące dni
ShutterStock

Plastik + słońce = toksyczne połączenie

Plastikowe butelki typu PET są często stosowane do przechowywania napojów, w tym wody mineralnej. Niestety, ten materiał nie jest obojętny dla zdrowia – zwłaszcza gdy wystawiony zostaje na wysoką temperaturę, co latem zdarza się nagminnie. Wystarczy, że butelka poleży w nagrzanym samochodzie, na balkonie czy w plecaku w pełnym słońcu.

Badania wykazały, że w wyniku działania ciepła z plastiku mogą uwalniać się związki chemiczne, takie jak antimony (antymon) czy bisfenol A (BPA) – substancje podejrzewane o działanie toksyczne, zakłócające gospodarkę hormonalną i mające potencjalnie negatywny wpływ na układ nerwowy i rozrodczy.

Choć większość producentów deklaruje, że butelki spełniają normy bezpieczeństwa, nie są one przeznaczone do wielokrotnego użycia ani przechowywania w wysokich temperaturach. A przecież dokładnie to robimy – często nieświadomie.

Nie tylko chemia – mikroplastik w każdej kropli

Coraz więcej mówi się też o obecności mikroplastiku w wodzie butelkowanej. Choć nauka nadal bada wpływ mikroplastiku na organizm ludzki, pierwsze wyniki nie są uspokajające – mikrocząstki mogą przenikać przez błony komórkowe i kumulować się w tkankach. Wysoka temperatura dodatkowo zwiększa ryzyko migracji tych cząstek do wody, co sprawia, że w upalne dni picie z plastikowej butelki staje się jeszcze mniej bezpieczne.

Woda przechowywana w plastikowej butelce, szczególnie nagrzanej, często ma też specyficzny, sztuczny posmak. To efekt rozkładu niektórych związków chemicznych w plastiku pod wpływem ciepła. Co więcej, taki posmak może być sygnałem, że woda nie nadaje się już do spożycia, mimo że termin przydatności nie minął.

Co zamiast plastikowej butelki?

Najlepszym rozwiązaniem na lato są butelki wielokrotnego użytku – wykonane ze szkła, stali nierdzewnej lub certyfikowanego tworzywa bez BPA. Są nie tylko bezpieczniejsze dla zdrowia, ale też trwalsze i bardziej ekologiczne. Coraz więcej osób wybiera też filtry do wody kranowej, które pozwalają na bieżąco napełniać butelkę świeżą wodą bez konieczności kupowania plastikowych odpowiedników.

Warto też pamiętać, że woda z kranu w Polsce – szczególnie w dużych miastach – spełnia rygorystyczne normy sanitarne i jest regularnie badana. W połączeniu z domowym filtrem może być świetną, tanią i bezpieczną alternatywą.

Jeśli jednak w upale jesteś poza domem, a jedyną opcją jest kupienie butelkowanej wody, nie odmawiaj sobie nawodnienia. Staraj się jednak unikać przechowywania jej w słońcu, nie zostawiaj butelki na dłużej w samochodzie, nie napełniaj jej ponownie po opróżnieniu i zużyj ją jak najszybciej po otwarciu.

©℗
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję.
Zapisz się na newsletter
Chcesz wiedzieć jak dbać o swoje zdrowie? Chcesz uniknąć błędów żywieniowych? Być na czasie z najnowszymi zmianami w przepisach prawa medycznego, farmaceutycznego i praw pacjenta? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Newsletter
Drukuj
Skopiuj link