Eksperci alarmują: polskie nastolatki jedzą za dużo. Przekarmiają ich… dziadkowie

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
38 proc. ankietowanych rodziców uważa, że z otyłości można "wyrosnąć". Tymczasem w Polsce już 2 miliony dzieci i nastolatków zmaga się z nadwagą lub otyłością – i wszystko wskazuje na to, że liczba ta będzie rosła. Specjaliści ostrzegają, że jeśli nie zahamujemy tej tendencji, każdego roku przybędzie nawet 400 tys. kolejnych przypadków. Problem zaczyna się często tam, gdzie najmniej się tego spodziewamy – w rodzinnych domach.
jedzenie dziecko chłopiec
Eksperci alarmują: polskie nastolatki jedzą za dużo. Przekarmiają ich… dziadkowie
Shutterstock

Fast food na co dzień, warzywa... od święta

Z najnowszych analiz wynika, że fast foody i słodycze są stałym elementem diet polskich nastolatków. Sięgają po nie niemal wszyscy młodzi, a aż 90 proc. robi to kilka razy w tygodniu. Co piąty nastolatek je takie produkty codziennie.

Tymczasem ponad połowa rodziców przyznaje, że jadłospis ich dzieci nie spełnia zaleceń dotyczących codziennego spożycia świeżych warzyw i owoców. Problem pogłębia brak spójnych nawyków żywieniowych w rodzinie – aż 60 proc. rodziców zauważa, że u dziadków dzieci jedzą więcej i mniej zdrowo niż w domu.

To właśnie dziadkowie – często w dobrej wierze – przekarmiają prawie 60 proc. nastolatków. Słodkie przekąski, większe porcje i częste "dokarmianie" mogą niepostrzeżenie sprzyjać rozwojowi otyłości.

Aktywność fizyczna w odwrocie

Choć ruch jest kluczowy w profilaktyce nadwagi, 41 proc. rodziców uważa lekcje wychowania fizycznego za mniej istotne niż inne zajęcia szkolne. Co ciekawe, dzieci i dorośli mają zupełnie różne motywacje do aktywności: rodzice chcą dzięki niej poprawić zdrowie, natomiast nastolatkowie traktują sport jako okazję do spotkania się z rówieśnikami.

Jednocześnie zarówno rodzice, jak i młodzi ludzie czują się w temacie choroby często samotni i zagubieni. Stygmatyzacja nastolatków z nadwagą jest realnym problemem, który dodatkowo utrudnia walkę z chorobą.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Hejt rani najmłodszych. Skutki są poważne

Rodzice nastolatków z nadmierną masą ciała przyznają, że ich dzieci na hejt reagują w dramatyczny sposób:

• zawstydzenie – 34 proc.,

• spadek poczucia własnej wartości – 33 proc.,

• ukrywanie się w zbyt dużych ubraniach – 33 proc.,

• strach przed sytuacjami wymagającymi odsłonięcia ciała – 32 proc.,

• unikanie zajęć sportowych – 24 proc.,

• rezygnacja ze zdjęć i nagrań – 19 proc.

Aż 55 proc. młodych sądzi, że osoby z nadwagą nie są lubiane przez rówieśników. To potężna bariera psychologiczna utrudniająca rozpoczęcie leczenia.

Rodzice wciąż błądzą. Mity o otyłości mają się dobrze

Eksperci zwracają uwagę, że rodzice nie mają wystarczającej wiedzy o chorobie, co często wstrzymuje odpowiednią reakcję.

• 38 proc. uważa błędnie, że z otyłości można "wyrosnąć",

• 29 proc. nie wie, kiedy podjąć interwencję,

• 18 proc. nie ma pojęcia, do jakiego specjalisty się zgłosić.

Co piąty rodzic przyznaje też, że nie radzi sobie emocjonalnie z rozmową na temat nadwagi dziecka.

©℗
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję.
Zapisz się na newsletter
Chcesz wiedzieć jak dbać o swoje zdrowie? Chcesz uniknąć błędów żywieniowych? Być na czasie z najnowszymi zmianami w przepisach prawa medycznego, farmaceutycznego i praw pacjenta? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Newsletter
Drukuj
Skopiuj link