
Spis treści
Z badania "Polacy boją się o zdrowie. Ale młodzi głównie o pieniądze" wynika, że tradycyjna ścieżka życiowa, na którą składają się m.in. małżeństwo, dzieci i dom, przestaje być celem samym w sobie gdy nie towarzyszy jej poczucie finansowego bezpieczeństwa.
Kultura sukcesu - pułapka współczesnych społeczeństw
We współczesnych społeczeństwach bieda bywa traktowana nie tylko jako brak zasobów, ale także jako osobista porażka. Obecnie – szczególnie w kulturze sukcesu – status ekonomiczny w opinii wielu osób stanowi wyznacznik wartości człowieka. Media społecznościowe, reklamy i popkultura kreują obraz życia jako nieustannego pasma luksusów, podróży i kariery. W takim kontekście bieda nie jest tylko zagrożeniem materialnym, ale także symbolicznym – oznacza wykluczenie, brak "widzialności" społecznej, a czasem nawet wstyd.
To właśnie w tej narracji zakorzeniona jest peniafobia. Lęk przed biedą jest w rzeczywistości lękiem przed utratą pozycji, kontroli nad własnym życiem, a także odrzuceniem społecznym.
Peniafobia – co to takiego?
Peniafobia (z gr. penia – bieda, phobos – lęk) to irracjonalny, nadmierny lęk przed ubóstwem. Nie chodzi tu o zwykłą troskę o budżet czy świadome planowanie wydatków. Mówimy o stanie, w którym obawa przed utratą środków do życia przybiera formę przewlekłego stresu, kompulsywnego oszczędzania lub wręcz obsesji na punkcie pieniędzy – niezależnie od realnej sytuacji finansowej.
Choć nie jest to jednostka chorobowa formalnie sklasyfikowana w DSM (Diagnostic and Statistical Manual of Mental Disorders), peniafobia ma wiele wspólnego z zaburzeniami lękowymi, a jej skutki psychiczne i społeczne bywają poważne.
Kiedy lęk przejmuje kontrolę
Z psychologicznego punktu widzenia peniafobia może być skutkiem wcześniejszych doświadczeń – dzieciństwa w ubóstwie, traum związanych z bankructwem, a nawet obserwacji niestabilności finansowej w rodzinie. Lęk ten może przerodzić się w przewlekły stres, wpływający na relacje z bliskimi, jakość życia i ogólne zdrowie psychiczne.
Pokolenie Z i millenialsi: wolni, ale… niepewni
Okazuje się, że peniafobia jest szczególnie widoczna w przypadku młodego pokolenia - głównie osób urodzonych po 1990 roku, które dorastały w czasach szybkiego postępu technologicznego, relatywnego dostępu do edukacji i otwartości świata. Jednocześnie jednak zetknęły się z rzeczywistością, w której praca nie gwarantuje stabilizacji, ceny mieszkań rosną szybciej niż zarobki, umowy śmieciowe i freelancing stały się normą, a media społecznościowe wyznaczają standard życia, który rzadko kto realnie osiąga.
W takim kontekście lęk przed finansową porażką nie jest już tylko osobistym problemem – staje się pokoleniowym doświadczeniem.
Peniafobia u młodych: jak się objawia?
Dla wielu młodych dorosłych peniafobia przybiera formę ukrytą. Nie manifestuje się otwartym strachem, ale:
- pracoholizmem – nadmierną ambicją, przepracowaniem, brakiem work-life balance,
- odkładaniem "życia na potem" – decyzje o dzieciach, związkach czy podróżach są wstrzymywane "dopóki nie będzie stabilnie",
- ciągłym porównywaniem się do innych – szczególnie w mediach społecznościowych,
- odrzuceniem "drogich przyjemności" z poczucia winy – nawet jeśli są dostępne,
- nieumiejętnością odpoczywania bez poczucia, że "marnuje się czas, który można by przeznaczyć na zarabianie".
To prowadzi do chronicznego stresu, wypalenia jeszcze przed 30. rokiem życia, a także problemów emocjonalnych – od lęku, przez depresję, aż po zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne związane z pieniędzmi.
Jakie mogą być długofalowe skutki peniafobii?
Jeśli peniafobia utrwala się na poziomie psychiki i stylu życia, może prowadzić do decyzji podejmowanych ze strachu, a nie z pasji (np. wybór kierunku studiów czy pracy nie z zainteresowania, ale z potrzeby „zabezpieczenia się”), samotności – związki i relacje często są odkładane, bo „nie stać mnie na bycie w związku”, ciągłego poczucia braku – nawet jeśli obiektywnie wszystko jest w porządku, osoba z peniafobią odczuwa, że może zaraz wszystko stracić, problemu z samooceną, utraty sensu i motywacji.
Niektóre osoby z peniafobią obsesyjnie kontrolują wydatki, odczuwają silny dyskomfort przy konieczności wydania pieniędzy (nawet na podstawowe potrzeby), pracują ponad siły, mimo że nie muszą – bo boją się „zostać z niczym”, przeżywają silne poczucie winy lub niepokoju po każdej „zbędnej” transakcji. W skrajnych przypadkach peniafobia prowadzi do izolacji społecznej, depresji, wypalenia zawodowego, a nawet konfliktów rodzinnych.