Marnowanie dyni w Halloween to absurd. Dynia to żywieniowy skarb pełen witamin i innych cennych składników odżywczych!

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
Moda na Halloween i rzeźbione dynie w ostatnich latach przekształciła się w szerszy trend – dekorowanie wnętrz oraz wejść do domów dyniami i innymi jesiennymi akcentami, takimi jak liście, kłosy czy lampiony, staje się stałym elementem jesiennej aranżacji. Przykładowo w Wielkiej Brytanii niemal co piąty dorosły planuje lub już zakupił dekoracje sezonowe, przy czym w grupie wiekowej 25–34 lata odsetek ten sięga aż 32%. Oznacza to, że dynia – choć wciąż kojarzona przede wszystkim z Halloween – coraz częściej pełni rolę dekoracyjną przez cały okres jesienny. Zmiana ta ma jednak nie tylko wymiar kulturowy, ale także środowiskowy i ekonomiczny. Dane wskazują bowiem, że problem marnowania dyń, podobnie jak wielu innych owoców i warzyw, stale narasta. A przecież dynia to niezwykle zdrowe warzywo pełne witamin i substancji odżywczych. Jak wskazuje mgr Anna Janiszewska-Janowicz, dietetyk z Grupy LUX MED, dynia to prawdziwy dar natury – można ją śmiało nazwać jednym z najbardziej wartościowych warzyw jesieni!
Dynia
Nie marnuj dyni w Halloween. To żywieniowy skarb!
shutterstock

Według brytyjskiej organizacji Hubbub, w samym tylko 2024 roku podczas kampanii proekologicznej zebrano i przerobiono na biogaz około 100 tysięcy wyrzuconych dyń. Wytworzona w ten sposób energia wystarczyłaby do zasilenia 10 tysięcy domów przez jedną dobę. Szacuje się, że w Wielkiej Brytanii co roku od 15 do 22 milionów dyń jest kupowanych, rzeźbionych i wyrzucanych bez wykorzystania ich miąższu . Brakuje pełnych danych dla całej Europy, jednak obserwacje wskazują, że również w krajach, w których Halloween dopiero zyskuje popularność, ilość marnowanych dyni rośnie z roku na rok.

Polska na tle europejskich trendów w produkcji dyni

W Polsce produkcja tego warzywa w ostatnich latach znacząco się rozwinęła. W latach 2014–2022 areał upraw zwiększył się z 1,1 tysiąca hektarów do około 8,9 tysiąca hektarów, a plony osiągnęły poziom bliski 400 tysięcy ton . W 2023 roku produkcja spadła do około 358 tysięcy ton , jednak według europejskich statystyk w 2024 roku Polska wciąż pozostawała liderem w UE w produkcji dyni, osiągając ponad 380 tysięcy ton, przed Francją, Hiszpanią i Niemcami.

Dynie kupowane z myślą o dekoracjach często nie są później spożywane. Ich miąższ, pestki i inne części trafiają do odpadów, mimo że stanowią pełnowartościową żywność. Problem ten pogłębiają także uszkodzenia mechaniczne, które pojawiają się podczas transportu lub obróbki i przyspieszają proces gnicia. Na składowiskach odpady dyniowe ulegają rozkładowi beztlenowemu, w wyniku którego powstaje metan – gaz cieplarniany o znacznie wyższym globalnym potencjale ocieplenia (GWP) niż dwutlenek węgla. W ten sposób pozornie niewinna tradycja dekorowania dyni przyczynia się do emisji gazów cieplarnianych i strat ekonomicznych.

Drugie życie dyni – biogaz, przetwory i kreatywne rozwiązania

Dynie, które nie nadają się już do spożycia, mogą być jednak ponownie wykorzystane. W pierwszej kolejności, jeśli są tylko uszkodzone mechanicznie, to zgodnie z hierarchią postępowania z odpadami, powinny być przeznaczone na paszę dla zwierząt. Jeśli już są oznaki psucia, to w procesie fermentacji beztlenowej mogą zostać przekształcone w biogaz, z którego wytwarza się energię elektryczną, ciepło lub paliwo. Wymaga to jednak odpowiedniego systemu segregacji i kierowania odpadów organicznych do biogazowni. W 2024 roku wiele brytyjskich i europejskich miast rozpoczęło pilotażowe programy odbioru odpadów dyniowych w ramach selektywnej zbiórki bioodpadów, co może stanowić inspirację dla samorządów w Polsce.

- Świadome wykorzystywanie dyni, która została zakupiona z myślą o dekoracji domu, to prosty, ale realny sposób ograniczenia degradacji środowiska. Każda niewykorzystana dynia to nie tylko zmarnowany produkt spożywczy, lecz także zmarnowana woda, energia i praca włożona w jej wyprodukowanie, a do wyprodukowania 1 kg dyni w warunkach polskich potrzeba między 150 a 250 litrów wody w zależności od pogody, warunków glebowych, klimatycznych i stosowanych metod uprawy - podkreśla dr inż. Sylwia Łaba z Instytutu Ochrony Środowiska – Państwowego Instytutu Badawczego, kierująca projektem SMART-FOOD.

Ekspertka dodaje, że minimalizowanie strat powinno zaczynać się już na etapie zbiorów i przechowywania, a konsumenci powinni wiedzieć, jak w pełni wykorzystać zakupione warzywo.

- Jest to szczególnie istotne w kontekście skali problemu marnowania żywności w Polsce. Rocznie powstaje aż 4 651 137 ton odpadów żywności, z czego największa część – ponad 2,5 miliona ton – pochodzi z gospodarstw domowych – dodaje ekspertka.

Dynia: żywieniowy skarb

Zamiast kupować dynie wyłącznie ozdobne, warto wybierać odmiany jadalne lub oleiste, z których można przygotować zupy, ciasta, chleby czy curry. Pestki dyni mają liczne właściwości zdrowotne – pomagają regulować poziom cukru we krwi i cholesterolu, a zawarty w nich cynk wspiera odporność organizmu. Coraz więcej firm i organizacji społecznych pokazuje, jak z powodzeniem wykorzystywać nadwyżki warzyw. Dobrym przykładem jest brytyjskie przedsiębiorstwo społeczne „Toast Ale”, które produkuje piwo z miąższu dyni i nadwyżek chleba, łącząc cele ekologiczne z działalnością biznesową.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Jak wskazuje mgr Anna Janiszewska-Janowicz, dietetyk z Grupy LUX MED, dynia to prawdziwy dar natury – można ją śmiało nazwać jednym z najbardziej wartościowych warzyw jesieni! Jest lekkostrawna, niskokaloryczna i pełna cennych składników odżywczych.

W 100 gramach miąższu znajduje się zaledwie około 30 kcal, a jednocześnie sporo błonnika pokarmowego, witaminy A (w postaci beta-karotenu), witaminy C, E oraz składników mineralnych takich jak potas, magnez i żelazo. Włączenie dyni do diety, zwłaszcza poprzez wykorzystanie pozostałego miąższu po dekoracjach, to wsparcie odporności, pozytywny wpływ na zdrowy wygląd i kondycję naszej skóry oraz wzroku.

Zawarty w dyni beta-karoten to jeden z najsilniejszych przeciwutleniaczy. Neutralizuje wolne rodniki, spowalnia procesy starzenia i wspiera układ odpornościowy – szczególnie w sezonie jesienno-zimowym, kiedy jesteśmy bardziej narażeni na infekcje. Witamina C, również silny antyoksydant, dodatkowo wzmacnia działanie układu immunologicznego, natomiast potas i magnez wspierają prawidłową pracę serca i układu nerwowego. Dla osób dbających o masę ciała dynia to produkt idealny – zawarty w niej błonnik wspomaga pracę jelit, reguluje poziom glukozy we krwi, wspiera oczyszczanie organizmu i sprzyja uczuciu sytości - dodaje mgr Anna Janiszewska-Janowicz, dietetyk z Grupy LUX MED.

Bardzo cenne są także pestki dyni – to naturalne źródło cynku, żelaza oraz nienasyconych kwasów tłuszczowych omega-3. Ich regularne spożywanie sprzyja regeneracji skóry, włosów i paznokci, wspiera gospodarkę hormonalną oraz wzmacnia odporność. Co ciekawe, już jedna garść pestek dziennie może pozytywnie wpłynąć na poziom energii i ogólne samopoczucie! Świetnie sprawdzają się jako dodatek do sałatek, owsianek czy pieczywa – to prosty sposób na codzienną porcję zdrowia - informuje mgr Anna Janiszewska-Janowicz, dietetyk z Grupy LUX MED.

Z dietetycznego punktu widzenia marnowanie dyni to marnowanie zdrowia. Wyrzucając ją po Halloween, tracimy cenne źródło składników odżywczych i przeciwutleniaczy, które wspierają nasz organizm każdego dnia. Warto więc w pełni wykorzystać dynię w kuchni i cieszyć się jej dobroczynnym wpływem przez całą jesień. To warzywo daje kreatywne możliwości kulinarne – można z niego przygotować aromatyczne zupy kremy, puree do naleśników, placki, risotto, ciasta, a nawet koktajle śniadaniowe. Pieczona z przyprawami (np. cynamonem, tymiankiem lub chili) staje się pysznym, rozgrzewającym dodatkiem do obiadu.

Marnowanie żywności jako globalny problem środowiskowy

Marnowanie żywności pozostaje jednym z najpoważniejszych problemów środowiskowych współczesnego świata. Jak wynika z danych Komisji Europejskiej i UNEP, globalnie wyrzucanych jest około jednej trzeciej całej produkowanej żywności, co odpowiada ponad 1,3 miliarda ton rocznie. W Polsce, według danych IOŚ-PIB, które przekazywane są do Eurostatu, powstaje około 4,7 miliona ton odpadów żywności rocznie, z czego największą część stanowią owoce i warzywa.

Każdy konsument może przyczynić się do ograniczenia marnowania żywności, zaczynając od własnych decyzji zakupowych. Wystarczy pamiętać, że dynia to nie tylko symbol Halloween, lecz także wartościowy produkt spożywczy i surowiec, który może znaleźć drugie życie – na talerzu, jako pokarm dla zwierząt, w biogazowni lub w kompostowniku. Świadome wybory to prosty sposób, by z tradycji uczynić coś dobrego dla środowiska.

©℗
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję.
Zapisz się na newsletter
Chcesz wiedzieć jak dbać o swoje zdrowie? Chcesz uniknąć błędów żywieniowych? Być na czasie z najnowszymi zmianami w przepisach prawa medycznego, farmaceutycznego i praw pacjenta? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Newsletter
Drukuj
Skopiuj link