Nowotwory zabijają Polaków częściej niż w większości krajów UE. Eksperci wskazują winnych: brak profilaktyki i edukacji

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
Polska znajduje się w niechlubnej czołówce krajów Unii Europejskiej pod względem umieralności na raka. Eksperci alarmują: to nie tylko kwestia genetyki, ale przede wszystkim brak skutecznej profilaktyki, edukacji zdrowotnej i dostępu do badań przesiewowych. Czy da się to jeszcze zmienić?
nowotwory rak w Polsce profilaktyka zdrowotna umieralność na raka zdrowie publiczne badania przesiewowe otyłość w Polsce rak płuc smog i zdrowie styl życia a rak edukacja zdrowotna medycyna XXI kampania Na Zdrowie
Nowotwory zabijają Polaków częściej niż w większości krajów UE. Eksperci wskazują winnych: brak profilaktyki i edukacji
Ground Picture
ShutterStock

Dlaczego w Polsce na raka umiera się częściej niż w innych krajach UE?

Polska znajduje się w niechlubnej czołówce Europy, jeśli chodzi o umieralność na nowotwory. Z danych Międzynarodowej Agencji Badań nad Rakiem (IARC) wynika, że w naszym kraju rocznie umiera na raka aż 172,8 mężczyzn i 104,3 kobiet na 100 tysięcy mieszkańców. To niemalże najgorszy wynik w całej Unii Europejskiej - gorzej jest tylko na Węgrzech. Z drugiej strony są państwa, które pokazują, że można inaczej. W Szwecji, Hiszpanii czy Finlandii współczynniki umieralności są niemal o połowę niższe. Statystyki pokazują, że w krajach Unii Europejskiej rak płuc jest najczęstszą przyczyną zgonów spośród nowotworów.

Skąd tak drastyczne różnice między krajami? Zdaniem profesora Piotra Korczyńskiego – pulmonologa i internisty, kierownika Kliniki Pulmonologii, Chorób Wewnętrznych, Pulmonologii Onkologicznej i Transplantologicznej w Państwowym Instytucie Medycznym MSWiA, eksperta Polskiego Towarzystwa Postępów Medycyny: MEDYCYNA XXI, głównym powodem jest systemowa luka w profilaktyce zdrowia.

Profilaktyka w Polsce istnieje głównie na papierze

– W Polsce profilaktyka zdrowia funkcjonuje tylko w teorii. W praktyce system kuleje z powodu dramatycznego niedofinansowana, długich kolejek i niedoboru personelu – twierdzi prof. Korczyński. - Poza tym, szkoła nie daje młodym ludziom narzędzi, by rozumieli związek między stylem życia, a chorobami przewlekłymi. To sprawia, że dorośli, którzy nigdy takiej wiedzy nie otrzymali, nie mają jej skąd czerpać - komentuje, dodając, że to właśnie brak odpowiedniej oferty edukacyjnej sprawia, że społeczeństwo wpada w sidła oszustów promujących tzw. medycynę alternatywną.

Te słowa potwierdzają twarde dane. W Polsce osoby z niższym wykształceniem umierają na raka blisko dwa razy częściej niż te z wykształceniem wyższym. Choć różnice edukacyjne w zakresie zdrowia są obecne w całej Europie, to w Polsce – obok Czech, Węgier czy Rumunii – należą do największych.

Niskie wydatki na profilaktykę – Polska na szarym końcu UE

O zatrważająco niskiej jakości rodzimej prewencji chorób najlepiej świadczy jej skrajnie niskie finansowanie. Według danych Eurostatu, nasz kraj przeznacza na profilaktykę zaledwie 0,44% całkowitych wydatków na zdrowie, czyli aż czterokrotnie mniej niż wynosi średnia dla państw Unii Europejskiej (1,6%). Dla porównania, Niemcy inwestują w działania profilaktyczne 4,1% swojego budżetu zdrowotnego, a Szwecja ponad 3%. Jeszcze wyraźniejszy obraz skali zaniedbania rysuje się przy zestawieniu wydatków z wielkością gospodarki. W 2022 roku rząd przeznaczył na profilaktykę jedynie 0,12% PKB, co czyni ją – obok Malty (0,11%) – krajem o najniższych nakładach w całej UE. Tymczasem liderzy, tacy jak Niemcy (0,99% PKB) czy Austria (0,83%), pokazują, że odpowiedzialne państwa traktują profilaktykę jako strategiczną inwestycję w zdrowie publiczne, nie jako koszt do zminimalizowania.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

- System ochrony zdrowia funkcjonuje niemal wyłącznie w trybie reaktywnym – interweniuje dopiero, gdy choroba już wystąpi i wczesnym wykrywaniu problemów zdrowotnych. Tymczasem liczne analizy, m.in. OECD czy WHO, jednoznacznie pokazują, że inwestycje w profilaktykę mają jeden z najwyższych zwrotów z inwestycji w ochronie zdrowia. Zmniejszają koszty leczenia, absencję chorobową, obciążenie ZUS i poprawiają produktywność - zauważa pulmonolog.

Badania przesiewowe są dostępne, ale rzadko wykorzystywane

Co prawda, Ministerstwo Zdrowia prowadzi programy badań przesiewowych, takie jak mammografia, cytologia czy kolonoskopia. Formalnie są one dostępne dla milionów Polaków. Sęk w tym, że zbyt wielu z nich w ogóle z tych możliwości nie korzysta. Jak można przeczytać w raportach IARC, w Szwecji aż 95% kobiet w wieku 50–69 lat regularnie wykonuje mammografię. W Polsce ten odsetek jest znacznie niższy, szczególnie w grupach o niższym wykształceniu i w mniejszych miejscowościach.

Kolonoskopia, jedno z najskuteczniejszych narzędzi do wykrywania raka jelita grubego, została wykonana w latach 2018–2019 tylko u 16% Polaków w grupie wiekowej 50–74 lata. Wśród osób z niższym wykształceniem – jedynie u 10%.

– Nie wystarczy, że programy istnieją – mówi prof. Piotr Korczyński. – Trzeba jeszcze dotrzeć z nimi tam, gdzie są najbardziej potrzebne. Do ludzi, którzy nie przeczytają o nich w internecie, nie dostaną SMS-a z przypomnieniem lub nie pójdą na badanie tylko dlatego, że jest bezpłatne.

Otyłość, alkohol i tytoń – cisi sprzymierzeńcy raka

Tymczasem rak jelita grubego zbiera coraz większe żniwo. Zabija dwa razy częściej mężczyzn niż kobiety. Nowotwór ten jest silnie powiązany z otyłością. A z tym rodzime społeczeństwo ma ogromny problem. Dane Narodowego Funduszu Zdrowia pokazują, że aż 35% pacjentów ma nadwagę, a 28% zmaga się już z otyłością. Spoglądając na to przez pryzmat płci, problem staje się jeszcze bardziej wyraźny. Nadwagę ma 30% kobiet i 41% mężczyzn, natomiast otyłość dotyczy 26% kobiet i aż 31% mężczyzn. To oznacza, że więcej niż co czwarta dorosła osoba w Polsce żyje z nadmiarem masy ciała. Problem pogłębia powszechne spożycie alkoholu, zwłaszcza piwa – według danych IARC jesteśmy w ścisłej czołówce pod względem konsumpcji.

Jeszcze gorzej sytuacja wygląda wśród dzieci i młodzieży, które są jednymi z najbardziej otyłych w całej Europie. W raporcie „Health Promotion Knowledge Gateway” Komisji Europejskiej Polska znajduje się pod tym względem na 8 miejscu. Nadwagę i otyłość odnotowano u 36% chłopców i 30% dziewczynek w wieku 7-9 lat.

- Epidemia otyłości wśród dzieci i młodzieży to przede wszystkim efekt drastycznego ograniczenia ruchu oraz coraz powszechniejszego uzależnienia od cukru, który można znaleźć w składach wielu produktów – również tych na pierwszy rzut oka wydających się zdrowych, jak płatki śniadaniowe, jogurty czy serki homogenizowane – mówi ekspert Polskiego Towarzystwa Postępów Medycyny: MEDYCYNA XXI. – To nie tylko wzmacnia nawyk sięgania po słodkie bodźce, ale prowadzi też do poważnych schorzeń wynikających z przyjmowania produktów o nieznanym składzie.

Palenie prowadzi do nowotworu, który szczególnie obciąża polską statystykę – raka płuc. Jak twierdzi profesor Piotr Korczyński, nie dość, że długo rozwija się bezobjawowo, to jest wykrywany późno, a wtedy rokowania są bardzo słabe.

- Skala uzależnień w Polsce jasno pokazuje, że pilnie potrzebujemy rządowego pełnomocnika ds. walki z kluczowymi nałogami - apeluje prof. Piotr Korczyński. - Konieczny jest silny, kompetentny ośrodek, który będzie koordynował działania na poziomie ogólnopolskim – od legislacji, przez edukację, po refundację skutecznych terapii.

Smog zabija po cichu. Polska wśród najbardziej zanieczyszczonych krajów UE

Drugim najczęstszym powodem nowotworów płuc są czynniki środowiskowe. Polska należy do najbardziej zanieczyszczonych krajów UE – smog, powstający głównie w wyniku spalania węgla i emisji transportowych, znacząco zwiększa ryzyko nowotworów układu oddechowego. Według Europejskiej Agencji Środowiska co roku ponad 40 tys. Polaków umiera przedwcześnie z powodu zanieczyszczonego powietrza.

Prof. Piotr Korczyński zwraca uwagę, że niedawno amerykańska sieć National Comprehensive Cancer Network (NCCN) zaktualizowała wytyczne dotyczące leczenia raka płuca.

- NCCN kładzie szczególny nacisk na terapię personalizowaną – dostosowaną do molekularnego i klinicznego profilu pacjenta. Według rekomendacji leczenie powinno być poprzedzone dokładną oceną mutacji genetycznych. Optymizmem napawa również fakt, że wzrasta dostępów nowych leków, które na pewno wpłyną pomyślnie na proces leczenia - podsumowuje Piotr Korczyński.

Nie zmienia to jednak faktu, że lepsza świadomość i stosowanie zasad profilaktyki zdrowia może znacząco obniżyć odsetek zachorowalności w Polsce. Dlatego Polskie Towarzystwo Postępów Medycyny – MEDYCYNA XXI chce pomóc w profilaktyce oraz dostępie do eksperckiej wiedzy i rusza z ogólnopolską kampanią !NA ZDROWIE dedykowaną pracodawcom i pracownikom. Projekt ma charakter całkowicie bezpłatny i wideo-edukacyjny.

Źródło:

inPlus Media

©℗
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję.
Zapisz się na newsletter
Chcesz wiedzieć jak dbać o swoje zdrowie? Chcesz uniknąć błędów żywieniowych? Być na czasie z najnowszymi zmianami w przepisach prawa medycznego, farmaceutycznego i praw pacjenta? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Newsletter
Drukuj
Skopiuj link