Chirurg plastyczny uniknął kary po nieudanej korekcji nosa. Sąd Najwyższy umorzył postępowanie

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
W sprawie dotyczącej nieudanego zabiegu operacji plastycznej nosa Sąd Najwyższy zakończył postępowanie zawodowe z powodu upływu terminu przedawnienia. Mimo że zarówno opinie biegłych, jak i pierwotne orzeczenie wskazywały na uchybienia chirurga, ostatecznie nie zostanie on pociągnięty do odpowiedzialności dyscyplinarnej. Poniżej opis tej ciekawej sprawy
chirurg, operacja, sąd najwyższy
Chirurg plastyczny uniknął kary po nieudanej korekcji nosa. Sąd Najwyższy umorzył postępowanie
Shutterstock

Chirurg plastyczny uniknął kary po nieudanej korekcji nosa. Sąd Najwyższy umorzył postępowanie

W sprawie dotyczącej nieudanego zabiegu operacji plastycznej nosa Sąd Najwyższy zakończył postępowanie zawodowe z powodu upływu terminu przedawnienia. Mimo że zarówno opinie biegłych, jak i pierwotne orzeczenie wskazywały na uchybienia chirurga, ostatecznie nie zostanie on pociągnięty do odpowiedzialności dyscyplinarnej.

Zarzuty wobec chirurga

Pacjentka złożyła skargę, w której zarzuciła lekarzowi, który przeprowadzał u niej operację nosa, dwa zasadnicze przewinienia:

  • źle przeprowadzoną korektę nosa prowadzącą do przewlekłego zapalenia zatok,
  • brak dokumentacji wizyty kontrolnej po zabiegu.

Te dwa punkty stanowiły podstawę postępowania dyscyplinarnego przed Okręgowym Sądem Lekarskim.

Orzeczenie w I instancji

W styczniu 2024 roku Okręgowy Sąd Lekarski uznał chirurga za winnego naruszenia zasad etyki lekarskiej. Za źle wykonaną operację nałożył na niego roczny zakaz wykonywania zabiegów w obrębie głowy. Z tytułu zaniedbań w prowadzeniu dokumentacji medycznej sąd wymierzył dodatkowo karę upomnienia. Podstawą orzeczenia były postanowienia: art. 6, 8 i 13 Kodeksu Etyki Lekarskiej, art. 53 ustawy o Izbach Lekarskich.

Kodeks Etyki Lekarskiej

Jak czytamy na stronie NIL (Naczelnej Izby Lekarskiej): zasady etyki lekarskiej obowiązujące obecnie w Europie i w wielu innych krajach na świecie wywodzą się od praw spisanych przez greckiego lekarza Hipokratesa w V w. p.n.e. Wszyscy absolwenci akademii medycznych w Polsce składają przyrzeczenie lekarskie, które znajduje się we wstępie do Kodeksu Etyki Lekarskiej:

Dalszy ciąg materiału pod wideo

"Przyjmuję z szacunkiem i wdzięcznością dla moich Mistrzów nadany mi tytuł lekarza i w pełni świadomy związanych z nim obowiązków przyrzekam:

  • obowiązki te sumiennie spełniać;
  • służyć życiu i zdrowiu ludzkiemu;
  • według najlepszej mej wiedzy przeciwdziałać cierpieniu i zapobiegać chorobom, a chorym nieść pomoc bez żadnych różnic, takich jak: rasa, religia, narodowość, poglądy polityczne, stan majątkowy i inne, mając na celu wyłącznie ich dobro i okazując im należny szacunek;
  • nie nadużywać ich zaufania i dochować tajemnicy lekarskiej nawet po śmierci chorego;* strzec godności stanu lekarskiego i niczym jej nie splamić, a do kolegów lekarzy odnosić się z należną im życzliwością, nie podważając zaufania do nich, jednak postępując bezstronnie i mając na względzie dobro chorych;
  • stale poszerzać swą wiedzę lekarską i podawać do wiadomości świata lekarskiego wszystko to, co uda mi się wynaleźć i udoskonalić.".

Uniewinnienie przez Naczelny Sąd Lekarski

Chirurg złożył apelację do Naczelnego Sądu Lekarskiego, który 22 maja 2024 roku uchylił wyrok sądu niższej instancji i uniewinnił go od obu zarzutów. W ocenie NSL dowody przedstawione w I instancji nie uzasadniały w sposób jednoznaczny stwierdzenia winy lekarza.

Kasacja do Sądu Najwyższego

Pełnomocnik pacjentki oraz naczelny rzecznik odpowiedzialności zawodowej lekarzy złożyli kasację do Izby Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego. Podniesiono w niej przede wszystkim zarzut niewłaściwego przebiegu postępowania odwoławczego: nieuwzględnienie opinii biegłych potwierdzających błędy chirurgiczne; stronnicze odrzucenie wniosków dowodowych; brak dowodu pozytywnego przemawiającego za niewinnością lekarza. Ponadto kasacja wskazywała na możliwość przedawnienia odpowiedzialności dyscyplinarnej, bo od operacji minęło już pięć lat.

Postanowienie Izby Odpowiedzialności Zawodowej SN

W dniu 18 września 2025 roku Izba Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego:

  1. uchyliła uniewinniający wyrok Naczelnego Sądu Lekarskiego,
  2. umorzyła postępowanie z uwagi na upływ terminu przedawnienia karalności.

W uzasadnieniu sędzia przewodniczący Marek Siwek stwierdził, że sąd odwoławczy działał stronniczo, odrzucając dowody i nie sięgając po żadne pozytywne potwierdzenia niewinności chirurga. Naruszone zostały zasady postępowania określone w przepisach o Kodeksie postępowania cywilnego, a sąd II instancji nie rozpatrzył wniosków dowodowych w sposób rzetelny. Ostatecznie chirurg nie odpowie dyscyplinarnie z uwagi na pięcioletni okres przedawnienia karalności. Wyrok Sądu Najwyższego odzwierciedla prawo do rzetelnego procesu dyscyplinarnego i wskazuje, że nawet uzasadnione zarzuty medyczne mogą wygasnąć, jeśli nie zostaną rozstrzygnięte w ustawowym terminie.

Podsumowując, warto podkreślić, że ta sprawa uwypukla dwie fundamentalne kwestie: konieczność terminowego prowadzenia i finalizowania postępowań dyscyplinarnych oraz wagę kompletnej dokumentacji medycznej i wagi opinii biegłych w ocenie standardów opieki.

©℗
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję.
Zapisz się na newsletter
Chcesz wiedzieć jak dbać o swoje zdrowie? Chcesz uniknąć błędów żywieniowych? Być na czasie z najnowszymi zmianami w przepisach prawa medycznego, farmaceutycznego i praw pacjenta? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Newsletter
Drukuj
Skopiuj link