Przełomowe soczewki kontaktowe z Chin pozwalają widzieć w podczerwieni – bez zasilania i bezpieczne dla oczu

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Chińscy naukowcy opracowali innowacyjne soczewki kontaktowe, które pozwalają ludzkim oczom widzieć fale podczerwone – bez potrzeby zasilania i bez wpływu na normalne widzenie. Dzięki wykorzystaniu specjalnych nanocząstek technologia ta może znaleźć zastosowanie m.in. w medycynie, ratownictwie i wspomaganiu osób z zaburzeniami wzroku.
soczewki kontaktowe, widzenie w podczerwieni, innowacje medyczne, technologie zdrowotne, nanocząstki, pomoc dla niewidomych, ratownictwo, okulistyka, chińska nauka, bioinżynieria
Przełomowe soczewki kontaktowe z Chin pozwalają widzieć w podczerwieni – bez zasilania i bezpieczne dla oczu
/
shutterstock

Jak działają soczewki do widzenia w podczerwieni?

Naukowcy z Chin opracowali soczewki kontaktowe, które zamieniają podczerwień w światło widzialne. Wykorzystali w tym celu nanocząstki, które nie potrzebują zasilania. Przezroczyste soczewki pozwalają oglądać świat także w normalnym oświetleniu.

Do stworzenia soczewek wykorzystano nanocząstki, które pochłaniają światło podczerwone i przekształcają je fale widzialne dla oczu ssaków – czyli od 400 do 700 nm. Cząstki te umożliwiają wykrywanie tzw. bliskiej podczerwieni, czyli światła podczerwonego w zakresie fal 800–1600 nm - tuż poza granicą widzialności dla człowieka.

- Nasze badania otwierają możliwości stworzenia nieinwazyjnych, noszonych na ciele urządzeń, które mogłyby dać ludziom niedostępny zwykłemu człowiekowi wzrok - mówi główny autor wynalazku Tian Xue z University of Science and Technology of China. - Opracowany przez nas materiał już teraz ma wiele potencjalnych zastosowań. Na przykład migoczące światło podczerwone mogłoby służyć do przesyłania informacji w systemach bezpieczeństwa, ratownictwa, szyfrowania lub w celu zapobiegania fałszerstwom – dodaje.

Testy wykazały, że myszy widzą w podczerwieni

Wcześniej badacze wykazali, że użyte nanocząstki pozwalają myszom widzieć w podczerwieni po wstrzyknięciu ich do siatkówki, jednak ostatecznym celem było opracowanie mniej inwazyjnego rozwiązania.

Nanocząstki badacze umieścili w elastycznym, przezroczystym polimerze, jakiego używa się przy produkcji tradycyjnych szkieł kontaktowych. Wynalazek przetestowano najpierw na myszach, potem u ludzi.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Myszy noszące soczewki wykazywały zachowania sugerujące, że potrafią widzieć fale podczerwone. Na przykład, gdy mogły wybrać między ciemnym pudełkiem zwykłym a pudełkiem oświetlonym światłem podczerwonym, zwierzęta z soczewkami wybierały ciemne pudełko, podczas gdy myszy bez soczewek nie wykazywały żadnych preferencji.

Zaobserwowano również fizjologiczne oznaki widzenia w podczerwieni: źrenice myszy z soczewkami zwężały się w obecności światła podczerwonego, a obrazowanie mózgu wykazało, że światło podczerwone aktywowało ich ośrodki wzrokowe.

Ludzie także widzą w podczerwieni

W przypadku ludzi soczewki umożliwiły uczestnikom precyzyjne wykrywanie migających sygnałów przypominających alfabet Morse’a oraz rozpoznawanie kierunku, z którego nadchodziło światło podczerwone.

- To całkowicie jednoznaczny wynik: bez soczewek badana osoba nie widzi nic, ale gdy je założy, wyraźnie dostrzega migotanie światła podczerwonego – mówi prof. Xue. - Odkryliśmy też, że gdy osoba zamyka oczy, jeszcze lepiej odbiera migające sygnały, ponieważ bliska podczerwień skuteczniej przenika przez powiekę, niż światło widzialne, co zmniejsza zakłócenia – podkreśla ekspert.

Dodatkowa modyfikacja soczewek pozwoliła ochotnikom dostrzegać różne zakresy widma podczerwieni. W tym przypadku naukowcy zastosowali nanocząstki, które kodują różne długości fal podczerwonych za pomocą kolorów. Na przykład fale o długości 980 nm były przekształcane w światło niebieskie, 808 nm — w zielone, a 1532 nm — w czerwone.

Zdaniem badaczy wykorzystane cząstki mogłyby jeszcze zostać zmodyfikowane tak, aby pomóc osobom z zaburzeniami widzenia barw dostrzegać długości fale, których normalnie nie widzą.

- Przekształcając czerwone światło widzialne w coś w rodzaju zielonego światła, technologia ta dla osób z zaburzeniami widzenia barw mogłaby uczynić niewidzialne widzialnym - mówi prof. Xue.

Nie tylko soczewki – opracowano także okulary

Soczewki mają pewne ograniczenia - jedno z nich dotyczy zdolności rejestrowania drobnych szczegółów, co wynika z bliskiego położenia względem siatkówki i związanego z tym rozpraszania przekształconych fal. Dlatego badacze opracowali również podobnie działające okulary pozwalające na uzyskiwanie obrazów w większej rozdzielczości.

Obecnie soczewki są w stanie wykrywać tylko promieniowanie podczerwone emitowane przez diody, jednak badacze pracują nad zwiększeniem ich czułości. - W przyszłości, współpracując z naukowcami zajmującymi się materiałami oraz z ekspertami w dziedzinie optyki, mamy nadzieję stworzyć soczewkę kontaktową o wyższej rozdzielczości przestrzennej i większej czułości - mówi prof. Xue.

©℗
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję.
Zapisz się na newsletter
Chcesz wiedzieć jak dbać o swoje zdrowie? Chcesz uniknąć błędów żywieniowych? Być na czasie z najnowszymi zmianami w przepisach prawa medycznego, farmaceutycznego i praw pacjenta? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Newsletter
Drukuj
Skopiuj link